Ryzykownie znaczy dziś bezpiecznie

Na świecie już ją znają, a przed każdym, kto dziś po nią sięgnie, przeczytało ją już 100 000 000, tak - nie mylisz się - wręcz dziesiątki milionów, którzy wiedzą już, jak grać w nową grę.
Wyobraź sobie, że pracujesz dla lub — jeszcze lepiej — jesteś właścicielem firmy, która oferuje swym klientom wynajem wirtualnych pomieszczeń, czyli holodeków. Mogą tam wpaść po skończonej pracy i wyruszyć w wakacyjną podróż, wysłuchać koncertu, zagrać w ulubionym filmie, wspiąć się na szczyt góry, pokonać nazistów (lub Klingonów), zagrać w duecie ze Slashem, zaśpiewać arię wspólnie z Placido Domingo, zagrać w drużynie zawodowych baseballistów lub wypić herbatkę z samym Jezusem.
Twoje przeżycia i zmysłowe doznania będą jak najbardziej prawdziwe — widok, smak, dźwięki, dotyk, bicie serca, delikatny powiew wiatru na karku czy krople potu spływające po skórze pleców. Przemysł wirtualny nowej generacji, a o nim tutaj mowa, pozwoli zbić majątek rzeszy programistów, projektantów graficznych, animatorów, sklepów i serwisów, a także współpracujących z nimi marketingowców. Stanie się on ponadto bezpośrednią przyczyną poważnych zaburzeń emocjonalnych i psychicznych u znacznej części społeczeństw.
Randy Gage, "Ryzykownie znaczy dziś bezpiecznie"

Wielu z nas chciałoby już dziś dowiedzieć się; jak będzie wyglądało jutro? Jakie przedsięwzięcia będą lukratywne w przyszłości? Czym warto się zająć? W jakim kierunku się rozwijać? Pozwól wyprowadzić się ze stada owiec, które zmierzają tam, gdzie wszyscy, i błądzą. Ocknij się i przeczytaj tę książkę! Dzisiaj.